Kompania Powidzka 1918 roku

Kompania Powidzka to oddział samorzutnie stworzony przez mieszkańców Powidza i okolic na wieść o wybuchu powstania w Poznaniu w grudniu 1918 r.

On to, zainicjował w dniu 28 grudnia 1918 roku zebranie mieszkańców miasta,  na którym zapadła decyzja o konieczności zlikwidowania oddziałów niemieckiej straży granicznej rozlokowanych w okolicy Powidza na dawnej granicy zaborczej. Przeszło 100- osobowy oddział pod dowództwem Bilskiego, brawurowym szturmem, męstwem i odwagą, pokonując  o wiele liczniejsze i lepiej uzbrojone siły niemieckie w nocy z 28 na 29 grudnia zdobył posterunki graniczne w Anastazewie i Szydłówcu, czym przyczynił się do wyzwolenia kolejnych miejscowości spod okupacji niemieckiej.

         30 grudnia 1918 powstańcy z Powidza wyruszyli na pomoc do Gniezna, które zostało zagrożone ofensywą niemiecką. W wielkim starciu pod Zdziechową koło Gniezna, powidzanie nie wzięli udziału, otrzymali zadanie zabezpieczanie miasta.

Kompania Powidzka oficjalnie powołana została na początku stycznia 1919 roku podczas pobytu w Powidzu podpułkownika Kazimierza Grudzielskiego, dowódcy II Okręgu Wojskowego. Grudzielski 4 stycznia w towarzystwie adiutanta Tadeusza Fenrycha dokonał  przeglądu wojska , mianował Józefa Bilskiego dowódcą Kompanii  i awansował go do stopnia porucznika. Kompania licząca  około 120 osób została podzielona na trzy plutony.

Po wyzwoleniu Powiatu Gnieźnieńskiego, Kompania Powidzka wraz z innymi oddziałami została skierowana na wyprawę szubińską na front północny. Powstańcy z Powidza bronili wówczas odcinka od Dębowej Góry przez Paterek aż do Rynarzewa. Po podpisaniu rozejmu z Niemcami w dniu 16 lutego 1919 roku w Trewirze i ustaleniu linii demarkacyjnej, Kompania Powidzka pozostała dla zabezpieczenia na froncie północnym. W kwietniu 1919r. w ramach reorganizacji Kompania weszła w skład I Batalionu 4 Pułku Strzelców Wielkopolskich, wtedy też został zmieniony dowódca Kompanii, na miejsce Józefa Bilskiego odkomenderowanego do Poznania przyszedł Stefan Tomaszewski z Wągrowca.

Po podpisaniu traktatu wersalskiego i ustaleniu się granicy w Wielkopolsce, powidzanie w większości powrócili do rodzinnej miejscowości, część  natomiast powstańców pozostała  w wojsku.